Archives

All posts for the month maj, 2024

W minioną sobotę na lotnisku w Turbii odbyły się drugie w tym sezonie zawody w klasie F3L.
Organizacją imprezy zajął się Kamil Koszyczek wraz z ekipą ze swojej modelarni.
Może i parę rzeczy wypada poprawić przed jesienną edycją, niemniej chyba każdy był zadowolony z tego co wyszło 🙂
Na pewno pomogła w tym pogoda – słonecznie i z bardzo małymi podmuchami wiatru, czasami aż ciężko było się wyholować.
Udało się odlatać 6 rund, po 4 grupy każda więc latania trochę było. W planie było 7, ale popołudniowa burza skróciła rywalizację.
Zawody ostatecznie wygrał Mario, drugi był Mikołaj Grobliński, a trzeci Wojtek. Z naszej ekipy Paweł był 4-ty, a Arek 6-ty.

Szczegółowe wyniki tutaj: https://www.f3xvault.com/?action=event&function=event_view&event_id=3298#

Tradycyjnie do naszych zasobów trafia też Galeria.

99-ARE_3824

Kontynuujemy nasze wypady na zawody w tym sezonie. W ostatni weekend zaliczyliśmy kolejne zawody o bardziej międzynarodowym charakterze, tym razem w Polsce.
Był to już 10 Puchar Świata F3K organizowany przez Aeroklub Zielonogórski, a nasz drugi. Ekipa stała – Mario, Paweł, Arek i Karol.
Oprócz zdecydowanej większości zawodników startujących regularnie w Polsce, przyjechała też silna ekipa z Niemiec, Czech, i Danii + pojedynczy przedstawiciele z innych krajów. Było więc z kim walczyć.
Warunki były z pozoru łatwe bo nie wiało jakoś bardzo mocno, ale z kolei spore zachmurzenie powodowało że termiki nie były jednoznaczne i łatwe do odczytania.
Najlepiej z naszej ekipy polatał Mario – 15 miejsce, dalej Paweł 24, Arek 38 i Karol 39.
Na podium Niemcy –  Paul Koenig, Andre Walkenhorst i Hendrik Bergmann, najwyżej z Polaków junior – Mateusz Ptaszek na ósmej pozycji.

Spadamy trenować dalej, a Wam zostawiamy Galerię z tego wyjazdu 🙂

156-IMG_2969

Końcem tegorocznej majówki wybraliśmy się na chyba najbardziej promowane zawody w tym sezonie, BreznCup w Monachium. Były to jednocześnie Otwarte Mistrzostwa Niemiec, Puchar Świata oraz eliminacja cyklu Contest Eurotour.
O wielkości imprezy niech świadczy chociażby fakt, że lista startowa obejmowała 100 zawodników i był to limit zapełniony w niespełna 2 dni od startu rejestracji, jeszcze w zimie 🙂 .
Z naszej ekipy startowali Paweł, Arek i Mario, ale ogółem z Polski było nas znacznie więcej, co widać na poniższym zdjęciu 🙂 
Jak zwykle przy startach za granicą, jedziemy głównie po naukę i sprawdzenie gdzie aktualnie jesteśmy. Tak było i tym razem, choć oczywiście były nadzieje, że może uda się nawiązać walkę z czołówką.
Momentami nawet to szło, ale patrząc na całe dwa dni… no to jeszcze trochę nam brakuje do najlepszych 😉

Warto tutaj także wspomnieć o organizacji tej imprezy. Na plus na pewno trzeba zaliczyć takie rzeczy jak fajne koszulki, poczęstunek w postaci śniadania, kawy/herbaty/napojów czy wieczornego kurczaka z rożna (choć trzeba było trochę postać w kolejce 😉 .
Z drugiej strony znów jesteśmy lekko zawiedzeni samodzielnym wpisywaniem punktów przez zawodników poprzez smartfony. To rozwiązanie może i ma rację bytu, ale z jakimś limitem czasowym od zakończenia rundy. Możliwość uzupełniania wyników na koniec zawodów, to za duże pole do nadużyć.

Z kronikarskiego obowiązku wspomnę, że po 2 dniach i rozegranych 9 rundach wygrał Anthony Rotteleur z Francji, drugi był Henri Sander z Niemiec, a trzeci Philip Heinle również z Niemiec.
Najwyżej z Polaków, na 12 miejscu uplasował się Czarek Janas. Reszta wyników na końcu Galerii, której całość polecamy obejrzeć 🙂

 

009-IMG_9707

Wietrzny Racibórz

W miniony weekend odbyły się kolejne zawody z cyklu Pucharu Polski F3K. Druga eliminacja miała miejsce w Raciborzu, na dość specyficznym lotnisku modelarskim, otoczonym z większości stron różnymi przeszkodami.
Dodatkowo był to dość wietrzny weekend, szczególnie drugiego dnia i z tego też powodu zawody decyzją jury zostały skrócone do 12 z 14 zaplanowanych rund.
Wcześniej trochę modeli niestety poległo zarówno z powodu kolizji w powietrzu jak i trudnych lądowań.
W takich warunkach zdarzały się też niedoloty, czy nawet lądowanie na dachu budynku 😀
Najmniej błędów popełnił Wojtek i wygrał te zawody (jak dobrze liczę to jego 3 zawody w F3K i drugie w tym roku…).
Drugi był Paweł, a trzeci Czarek Janas.
Z naszej ekipy po wielu przygodach siódmy był Mario, Arek dziewiąty i Karol 11-ty.

Tradycyjnie przygotowaliśmy Galerię z tego wypadu 🙂

 

030-ARE_2649